Złociste jarzębiny - Forum mieszkańców, ul. Zatorska, Wrocław

[anulka2801]

Tak z ciekawości spytam. Czy ktoś liczył może ile jest miejsc parkingowych nie wliczając garaży?

[wnukol]

obstawiałbym, że miejsc jest około 100, zerkam na zdjęcia i tak mi się wydaje (+/- 15) - sprawdzę to dokładniej może jutro, jak tam będę

[woj75]

Z tego co się dowiedziałem ŁĄCZNIE z garażami jest ok. 120 miejsc, w każdym bądź razie zgodnie z przepisami musi byc tyle ile mieszkań + ok. 5 miejsc dla gości. To oczywiście żart, bo każdy z nas wie, że na 1 mieszkanie często przypadają 2 samochody. Musimy byc przygotowani na "wieczną walkę" o miejsce na parkingu Ja mam tak teraz na Kozanowie...

[diego_8]

Luz, my nie mamy samochodu, nawet jednego Już jest jedno miejsce w zapasie

[dorka]

Dzisiaj zastanawialiśmy się nad bezpieczeństwem , a może raczej ogrodzeniem naszego wspólnego terenu. Wszystkie te przemyślenia pojawiły się po tym jak wczoraj wieczorem na ławeczkach przy placu zabaw pojawiła się grupa młodzieżowa, która pewnie miała ciekawy pomysł na spędzenie wieczoru. Po ich wizycie dzisiaj rano dwie jarzębinki były splecione ze sobą ? ?
Teren jest od ulicy otwarty , więc każdy może się pojawić, co w praktyce może okazać się niezbyt ciekawe...
A ogrodzeniem będziemy się mogli pewnie zająć dopiero jak zawiążemy Wspólnotę Mieszkaniową.

[MonikaKuba]

no rzeczywiście nie ciekawie z tą grupą młodzieżowa. Trzeba będzie pomyślec o ogrodzeniu całości
_________________
Pozdrawiam, Monia

[wnukol]

"grupa młodzieżowa" nasyfiła błotem w widocznym miejscu na chodniku przy placu zabaw, połamała jarzębinkę (jak już żonka napisała) i generalnie była całkiem głośno - a to przecież nasz teren, to my jesteśmy właścicielami i za wszystko płaciliśmy... to tak jakby do Twojego ogródka weszły sobie jakieś ciemne typy i urzędowały, bo płotu od przodu nie zrobiłeś...

po przemyśleniach doszedłem do wniosku że jedynym sensownym wyjściem jest tel. do straży miejskiej w podobnej sytuacji i tyle...

pozdrówki!

[madzieniec]

Tez zwrocilam uwage na ta grupke młodzieży no i nie powiem zeby mi sie to spodowało. Ale wydaje mi sie ze niestety nie unikniemy tego typu spotkań . Niestety w okolicy jest juz troche bloków .Fakt, ze mozemy probowac zabezpieczac czy tez ograniczac dostep ( jestem jak najbardziej za calym ogrodzeniem i brama/szlabanem), ale obawiam sie ze straz miejsca nie przyjedzie jezeli zgosimy ze siedzi sobie grupka mlodziezy tym bardziej ze z tego co pamietam nie bylo jeszcze 22

[wnukol]

wracając do tematu placu zabaw, chcieliśmy z milką pohasać na zabawkach, ale błotko jest wszędzie i trudno tam teraz się bawić... tak się zastanawiam, czy będą jakieś ścieżki zrobione... nawet dojście do tych ławeczek przy huśtawkach jest teraz trudne...

ostatnio przywieźli jakieś dwie palety z "czymś" powleczone czarną folią... na taśmie dopatrzyłam że to z jakiegoś przedsiębiorstwa ogrodowego... ciekaw jestem co tam jest

[bacior]

podglądnij sąsiad to się dowiesz

[maniutki]

Panowie, Panowie
Na taśmie jest napisane że to producent systemów odgromowych - więc obstawiam, że to obciążniki do uziomów....

[wnukol]

systemów odgromowych - a ja przeczytałem ogrodowych

to dobre...

thx maniutki

p.s. sąsiad spod 12 - zerknąłem do środka - jakieś takie betonowe walce z metalowymi elementami...

[wnukol]

ekipa od trawnika zabrała się wczoraj do równania i bronowania, ale prace się zakończyły po tym jak im ugrzązł traktorek (i to kilka razy) w błocie... chyba wrócą jak teren podeschnie - podobno mają z górek zrobić jakieś takie łagodne nasypy - no nie wiem, zobaczymy...

[oliwkowamama]

Świetne ujęcie, świadczy to tylko o tym w jakim bagnie mają bawić się nasze dzieciaki Mam nadzieję, że pomyślą jednak o jakiś utwardzonych ścieżkach by był swobodny dostęp do postawionych "zabawek".
_________________
oliwkowamama

[anulka2801]

Nie sądzicie, że ekipa od zakładania trawnika powinna zwrócić uwagę inwestorowi aby ten przywiózł piasek i założył drenaż. W przeciwnym wypadku żaden trawnik nie przetrwa całego sezonu jeśli będzie tam takie mokradło.