bezpieczeństwo naszych mieszkań i wyposażenia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magi
Dołączył: 13 Sty 2009 Posty: 10
|
Wysłany: 04-02-2009, 22:17:11 Temat postu: bezpieczeństwo naszych mieszkań i wyposażenia |
|
|
ostatnio byłem świadkiem awantury pomiędzy przyszłym mieszkańcem a robotnikami wykańczającymi jakieś mieszkanie - poszło o otwarte na oścież drzwi do klatek schodowych - zatem zwróćmy uwagę szlachetnym przedstawicielom klasy robotniczej, że to my już płacimy za ogrzewanie, to my płacimy za sprzątanie chlewu jaki po nich zostaje ALE CO NAJWAŻNIEJSZE-OTWARTE DRZWI ZEWNĘTRZNE TO ZAPROSZENIE DLA WSZELKIEGO AUTORAMENTU ZŁODZIEI - jeśli dziś nie narzucimy sobie i innym prostych zasad to zamienimy naszą wspólnotę w kolejne slamsy - chyba że o to komuś właśnie chodzi, mi nie!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
oliwkowamama
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 168 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-02-2009, 12:55:12 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z przedmówcą w 100 % !!! Moja klatka 84 była wykańczana jako ostatnia, zresztą do dziś w piwnicy jest syf, nie ma światła, ze skrzynki wisi tysiąc kabli (nie wiadomo czy to bezpieczne)... Drzwi wejściowe faktycznie zawsze są otwarte tzn. przekręcono klucz tak, by skobel był na wierzchu. Zwykle z mieszkania wracam dość późno i często widzę nie zamknięte drzwi, pilnujmy tego !!! _________________ oliwkowamama |
|
Powrót do góry |
|
|
magduszka
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 41
|
Wysłany: 20-02-2009, 18:28:19 Temat postu: ZAMYKAJMY DRZWI!!! |
|
|
Dzis przegonilem grupke (3 maloletnie parki) z naszej klatki. Maloletni, jak wynikalo z rozmowy pod klatka, szukali miejsca na wypicie wodeczki i w tym celu udali sie (prawie) do piwnicy. Ogolnie przesiaduja tez na naszym "dziedzincu". Ja juz z Zonka mieszkamy od jakiegos czasu wiec prosze wszystkich o przypomnienie swoim fachowcom aby nie blokowali drzwi bo nam sie meliny porobia z klatek...
Pozdrawiam
Grzesiek |
|
Powrót do góry |
|
|
wnukol
Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 293 Skąd: Zakrzów
|
Wysłany: 21-02-2009, 11:38:52 Temat postu: |
|
|
normalnie mi ręce opadają... wątek niezamykanych drzwi już się pojawiał (sam o tym pisałem) a tu jak grochem o ścianę - wciąż to powtarzam przy okazji rozmów z ekipami, czy kierownikiem i prawie codzienni jest u nas ten skobel otwarty!!!!!!! (podobnie jak zwracanie uwagi o nieparkowaniu przed bramą (klatki 10-13)...
co do tego co Grzesiek napisał - my też już mieszkamy z dzieckiem i wcale mnie nie cieszy że ktoś wogule śmiał wchodzić na klatkę (tym bardziej pić wódeczkę)... masakra... jakbym spotkał to nie ręczę za siebie - to jest normalnie jakby Ci ktoś do mieszkania wszedł...
musimy naprawdę być bardzo solidarni w tych zachowaniach wpływających na nasze bezpieczeństwo...
pozdrawiam,
krzysiek |
|
Powrót do góry |
|
|
diego_8
Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 100
|
Wysłany: 21-02-2009, 12:36:39 Temat postu: |
|
|
No i poza tym wniosek z tego, że trzeba będzie jak najszybciej wziąć się za dobudowanie ogrodzenia
Co prawda może kiedy wprowadzi się więcej ludzi, okoliczna młodzież przestanie traktować nasz dom jak teren budowy, gdzie każdy może wejść, ale mam złe przeczucia co do tych licznie nastawianych ławeczek... Inna sprawa, że jeśli to teren budowy, to chyba powinien być jakiś stróż?
Pozdrawiam sąsiadów |
|
Powrót do góry |
|
|
madzieniec
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 139
|
Wysłany: 23-02-2009, 8:43:58 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy tp ta sama grupka mlodych ludzikow ale w piatek czy w sobote kilka mlodocianych pociagalo wodeczke w zabudowaniu na smietnik, tym blizej zatorskiej! Mysle ze faktycznie trzeba bedzie szybko zaczac dzialac w sprawie ogrodzenia... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|