Złociste jarzębiny - Forum mieszkańców, ul. Zatorska, Wrocław

[kasss]

doprawdy nie wiem co aż tak przeszkadza w parkowaniu pod sklepami, szczególnie w nocy, gdzie nie przeszkadza to chyba spacerującym. Ponadto chodnik jest na tyle szeroki że i czołgiem by przejechał.brakuje miejsc parkingowych to na Biedronce auta mają zostawiać? szczególnie, że większość pracuje w godzinach rannych i auto zabiera, a te które stoją w dzień z reguły są "przyjezdnych", którzy po max. 10 min opuszczają sklep i odjeżdżają. Tak czytam niektóre posty i nie wierzę ile rzeczy może ludziom mieszkającym w bloku przeszkadzać.

[rafalf]

Czesc, nie wiem dokladnie gdzie wspomniane slupki mialyby byc zamontowane, ale wydaje mi sie ze mozna byloby pomyslec o zbudowaniu barierki czy plotku na wzor tego, ktory stoi przy ZJ1. Utrudniloby to ludzikom z watpliwa fantazja radosne zostawianie auta na jedzni w celu udania sie po zakupy. Nie wiem jak Was, ale mnie irytuje ze musze omijac pojazd "na awaryjnych", blokujacy pas ruchu, tylko dlatego ze ktos zapomnial fajek czy sniadania.

[crocop82]

Szanowna miekszkanko "kasss" jest taka różnica że od parkowania są miejsca parkingowe, jeżeli ktoś tego nie rozumie nie powinien mieszkać na osiedlu.TAK auta przeszkadzają, nie można wyjechać z parkingu, zostawiają palmy oleju, nie można z wózkiem przejść, to nie KAMBODŻA ze ludzie w domu sobie parkują, za rok będzie Pani parkować na trawniku bo na chodniku nie będzie miejsca, jeżeli teraz to nie będzie dyscyplinowane, do reguł mieszkania wśród ludzi trzeba się przyzwyczaić!

[kasss]

Wszystko wspaniale, ale jest taki problem,że jest za mało miejsc parkingowych. Jeśli osoba powyżej wie co zrobić w sytuacji gdy przyjeżdża wieczorem pod blok a jedyne wolne miejsca są wzdłuż sklepu bądź placu zabaw (a rano zabiera auto) to niech podpowie i może ten problem zniknie. A swoją drogą ja akurat nie parkuje nigdzie:D. A co tego że są plamy z oleju? A są, podobnie jak plamy po rozbitym kubusiu, pawiu puszczonym z balkonu oraz hmm po psie, który nie dobiegł. To nie parkiet tylko chodnik. I ciężko mi zrozumieć to oburzenie.

[crocop82]

Rzeczywiście jest za mało miejsc parkingowych, ale to jak w autobusie jak Pani wsiada do niego i są wszystkie miejsca siedzące zajęte to nie siada Pani komuś na "kolana" tylko stoi albo jedzie drugim:)Sam mam dwa auta i jak nie ma miejsca parkuje na innym osiedlu, nie parkuje na chodniku bo jak sama nazwa mówi "chodnik jest od CHODZENIA" "parking jest od PARKOWANIA" proszę zwrócić uwagę na trzy pierwsze litery:)Stwierdzenie że "a co z tego że są palmy oleju na chodniku"-BEZ KOMENTARZA:) ps.może żeby nie płacić za większe ścieki wylewajmy wszystko przez okna na chodnik jak XVI wieku
"przecież to tylko chodnik a nie parkiet"!!!!!

[kasss]

dobrze,a zatem żeby nie robić Kambodży i XVI w. również jestem za słupkami, znakami zakazu , ogrodzeniem posesji, szlabanami, monitoringiem a nawet fosą z aligatorem. Z tego co się o tym mówiło miało to między innymi zapobiec zostawianiu aut u nas ludziom z innych osiedli, ale skoro nam można zostawiać u nich... Ja się nie chce czepiać, ale chodzi mi o to, że nikt tu nic nie robi złośliwie bądź po to by mieć bliżej do bramy niż z miejsca parkingowego. I tak po prawdzie ani mi nie przeszkadza jak auta tu stoją ani jak nie stoją, więc myślę, że w ogóle niepotrzebnie wdałam się w dyskusje

[rychuwro]

Prosze Pania z czarnego Audi a3 rejestracja DOL o nie parkowanie na chodniku przy placu zabaw oraz na zakrecie. Wielokrotnie widze jak Pani majac do wyboru polowe parkingu, albo i lepiej staje notorycznie wlasnie na tym chodniku. To juz jest Pani prywatne miejsce postojowe. Nie wiem co sklania do tego, ciezko Pani stanąć miedzy liniami ?

[janeczek102]

Witam! Boli mnie, że mamy młode małżeństwa w Naszej Wspólnocie Mieszkaniowej a jednak ze starymi nawykami .... Czasy komuny się skończyły i warto aby zająć się istotnymi sprawami a nie szpiegowaniem sąsiadów. Problem parkowania można łatwo rozwiązań a mianowicie zmienić układ parkowania równolegle po skosie. Wiąże się to z przesunięciem krawężnika wstawieniem paru płyt ażurowych. Wejdzie 30% aut więcej. Musiałby się wypowiedzieć projektant.

[rychuwro]

[janeczek102]

Uderz w stół a nożyce się odezwą...

Dziękuję za pouczenie (rychuwro). Tak po skosie. Auta mogą jechac po skosie... masakra
W zdjęciu poniżej (jeden plus z tych zdjęć) widac jak można parkowac po skosie.


Robienie zdjęć i ogólna nagonka dzieli wspólnotę. Gdzie są miejsca dla niepełnosprawnych z przodu klatek? Co z osobami po wypadku które nie mogą daleko chodzić?

Układ parkingów jest nieudolny, powinno być odwrotnie.

[rychuwro]

[crocop82]

[adalbert]

Pokuszę się o kilka słów podsumowania:

1. Nie ma problemu braku miejsc parkingowych - miejsca zawsze są na wewnętrznym parkingu. Późnym wieczorem jest zazwyczaj kilka, ale SĄ.
Zdarza się sporadycznie, że faktycznie miejsc nie ma, ale wtedy można stanąć tak, by innym nie przeszkadzać, a rano przeparkować auto - tak trudno ?

2. Dlaczego ludzie parkują na chodnikach albo sami sobie przydzielają miejsca pod swoim balkonem poza miejscami parkingowymi? Odpowiedź aż nadto jasna.

3. Zarządca nie będzie kupował nalepek, bo do ich naklejania nie ma podstawy prawnej, ale możemy zacząć od kartek z informacją o nieprawidłowym parkowaniu.

4. Parking po skosie jest na ten moment nieuzasadniony ekonomicznie. Koszt przeprojektowania ( wiąże się to z nową dokumentacją o pozwolenie na budowę, gdyż ilości powierzchni utwardzonych, zielonych i ażurowych są przedmiotem planu miejscowego) oraz wykonania znacznie przewyższa środki zgromadzone na funduszu remontowym.

5. Kilka tygodni temu było zebranie wspólnoty - jedyny zgłaszany problem dot. parkowania dotyczył wprowadzenia ograniczeń przed sklepami i tym się zajmujemy ( jako zarząd przy współpracy z PUMAZEM) - pytanie retoryczne dlaczego nikt nie zgłaszał, że nie ma gdzie parkować?

6. Rozwiązaniem ostatecznym będzie wprowadzenie strefy ruchu, co umożliwi ingerencję straży miejskiej. Ale to chyba właśnie ostateczność.


Warto rozmawiać, jak mawia klasyk. Kilku sąsiadów się zbiera, idzie do kogoś kto parkuje brzydko i mówi mu - nie parkuj brzydko. A jak to nie będzie pomagać, to zastanowimy się co dalej.

Rychu, proponuję byś pokazał na przykładzie Pani z Audi że da się

[miro]

[łukasz48]

Czy ja coś przegapiłem czy wybranych mieszkańców jak np. posiadacz skody nie obowiązują znaki zakazu parkowania na chodniku od klatek? Choć z tylu tyle miejsca na parkingu... Jakoś inni moga zostawic dziecko, wnieść zakupy i odstawić auto.A ten ma gdzieś, weekend nie weekend, auto pod nosem musi trzymac.