Złociste jarzębiny - Forum mieszkańców, ul. Zatorska, Wrocław

[janeczek102]

Witam! Nie jesteśmy zamknietą wspólnotą widać to chodźby na placu zabaw - wszyscy walą jak w dym z dziećmi z innych bloków... to nie jest problem, jednak ta mała piaskownica stanowi wyzwanie kto i jak pierwszy ten lepszy.
Temat Panów którym daliśmy wyjść z ukrycia (krzaków), a mianowicie podaliśmy Im na tacy "Żabkę". Wolny kraj, nie chcemy drugiej Turcji czyli zamknietych enklaw. Martwią mnie Nasze (Moje) dzieci - czy zasłużyły za ten widok Panów chwiejących się ...
Czy to jest max. które możemy Im dać? Gdzie bezpieczeństwo...
Czy dokładnie oto Nam chodziło osiedlając się tutaj?

[sapro]

Moim zdaniem przesadzasz. Mam dziecko i aż tak bardzo się nie unoszę chociaż nie wszystko mi się podoba. Jeśli tak bardzo nie odpowiada Ci klimat tego osiedla to może warto pomyśleć o przeprowadzce w jakieś bardziej kulturalne i spokojne miejsce...

[janeczek102]

Witam! Tak to fakt osiedle daje dużo radości, ale i pytań. Kwestia jak na początku się dopilnuje wszystkiego to mechanizm ładnie pracuje.
Jak się nisko mierzy wpis "sapro" to potem nie bolą włamania, znikające drzewka i Ci dżentelmeni przed klatą z piwskiem...

Temat rzucony pod dyskusję na następne zebranie.
Mamy ładne osiedle ciekawe na jak długo...

[crocop82]

Moim zdaniem temat jest na topie.Niestety 3/4 naszych sąsiadów ma w poważaniu czy kradną im drzewka,czy wali im się sąsiada balkon na głowę i czy auto stoi im pod bramą i czy jego dzieci bawią się obok kapsli,puszek,szkła itd..Nie krytykuje tego każdy ma swoje zdanie.Też za obserwowałem bywalców zza "płotu" i mi to akurat przeszkadza.Także popieram.Do "sapro" może sąsiad powinien zmienić miejsce na bardziej ekstremalne:)

[sapro]

Nie mam nic przeciwko dyskusji na wszelkie tematy dotyczące naszego osiedla, wręcz przeciwnie. Zirytował mnie jedynie kolejny wpis janeczek102, który jak zauważyłem, zawsze ma o wszystko pretensje i wiecznie mu się coś nie podoba. Chciałbym chociaż raz zobaczyć jakiś pochlebny post tego Pana ot i tyle.

Jeśli szanowni sąsiedzi zerkniecie w historię tego forum to na pewno zauważycie, że często włączałem się w przeróżne dyskusje, więc losy tego osiedla nie są mi obojętne a już tym bardziej nie zamierzam się stąd nigdzie wyprowadzać crocop82:)

Jeśli nie podobają Wam się żule za płotem to zapraszam do aktywnego głosowania na budżet obywatelski, bo jest duża szansa metamorfozę tego miejsca.

[janeczek102]

Proponuję zawieszenie broni. Szkoda niepotrzebnej pary w gwizdek, szkoda aby ludzi odrzucić od forum jakimiś indywidualnymi rozterkami osobowymi.
Sąsiedzi z którymi rozmawiam na co dzień na placu zabaw (teraz mniej bo pada) są jak najbardziej za tym aby takie tematy poruszać. Język nie jest dla wszystkich do końca wygodny - ale podkreślam skuteczny.

Nie mamy się "tępić" na wzajem ale wspierać i pomagać.

Każdy może się zapytać i co dalej z tymi tytułowymi chwiejącymi się ludkami. Przynęta chwyciła, gdyż jest poruszenie. Sąsiedzi stawiają pytanie czy "sapro" pomoże przejść przez zatarasowany chodnik, pomoże wieczorem przegonić pijących na ławeczce...
Widzę/widzimy skutki dalsze tego pobłażania.

Chciałem podziękować za wsparcie w tym temacie i liczę na więcej kreatywnych pomysłów aby cóś poprawić... w tym zakresie.

[sapro]

Racja janeczek102, mnie kłótnie na forum również nie interesują. Myślę, że każdy z nas ma na celu dobro tego osiedla i to powinno być dla nas najważniejsze. Ze swojej strony przepraszam, może niepotrzebnie się uniosłem.

[crocop82]

Racja, forum zresztą to osiedle to nasze wspólne dobro.Lepiej umawiać wspólnie tematy niż dziwnie dyskutować,wymądrzać się i głosić mądrości życiowe:)Ale my Polacy tak mamy...........................

[rafalf]

czesc,

coz, pijanych ludzikow pod Zabka czasem trudno nie zauwazyc, ale chyba kazdy podpisujac zgode na sprzedaz alkoholu musial sie z tym liczyc.
Swoja droga ciekaw jestem jakie kreatywne rozwiazania sami proponujecie poddajac ten temat pod dyskusje.
Blagam, tylko nie wspominajcie o szlabanach, ktore mialby kogokolwiek powstrzymac przed wejsciem na podworko

[janeczek102]

Witam!
Tak te pytanie jest trudne ale mus się z nim zmierzyć.
W wielu realizacjach Archicom, Geo, nawet i mniej znanych deweloperów standardem jest furtka i brama przesuwna. Nawet Triada na Kamińskiego ma cóś takiego.
Usługi kontra lokatorzy. Tam domofonem się wpuszcza potencjalnych klientów. Tu mamy jednak dyskonty spożywcze...
Brama na wjeździe i wyjeździe + te furtki.
Tylko ich usytuowanie proponowałbym tak aby nie zakłócać strefy usług tj. na krawędzi budynku koło fryzjera furtka + brama przesuwna/rozwierna. Z drugiej strony przy zjeździe do garażu - furtka i brama. Byłby pretekst aby tą reklamę Triady wypiep...Wygrodzona byłaby strefa wspólnoty bez dwóch klatek. Tu mam odważną propozycję - aby dodatkowe drzwi można zrobić do tych klatek od tyłu (kosztowne) lub nic nie robić. Tu są te klatki na widoku - bezpieczne.
Parking + plac byłby odcięty od mobilnych rabusiów itp. dodatkowo ławeczki będą mniej oblegane.... Dzieci tak szybko nie wybiegną na drogę...

[rychuwro]

Ja od początku byłem za monitoringiem i właśnie bramą przesuwną wraz z furtką, bo szlaban nie zdał by egzaminu. Nie wiem dla czego na zebraniu było głosowanie właśnie o szlabanach, miało być o bramie, bramach. Śmieszy mnie to jak ktoś mówi, że monitoring czy brama i tak nic nie da bo w 100% nas nie zabezpieczy, z jednej strony to jest fakt, ale są to kolejne, dodatkowe zabezpieczenia przed złodziejami/obszczymurkami,które mogą nas uchronić. Znam osoby, w miarę zamożne na tym osiedlu, którym szkoda jest wydać kilkaset złotych na powyższe dodatkowe zabezpieczenia, a wydają kasę na jakieś "pierdoły", więc ręce mi opadają. Wiadomo wolny wybór, niekoniecznie rozsądny.

[crocop82]

Pomysł fajny ale akurat mieszkam przy żabce i będę poszkodowany jak wielu innych mieszkańców także proszę też myśleć o nas:).Zastanawiam się co zrobić bo wczoraj godzina 21 a pod żabką dwóch "żuli" pije flaszkę, pod delikatesami piją piwo, nie wspomnę już o wszech panującym brudzie pod klatką 60 A.Robi się mała melina!!MOŻE CZYTAJĄ TO PRACOWNICY Z PUMAZ! JAK TAK TO PROSZĘ O JAKAŚ INTERWENCJĘ.JEŻELI NIC SIĘ NIE ZMIENI POSTARAM SIĘ ABY ZABRANA BYŁA KONCESJA Z TYCH DWÓCH LOKALI BO TO NIC PRZYJEMNEGO W TAKIM MIEJSCU MIESZKAĆ!MAM WRAŻENIE ŻE TU WSZYSCY L..... KŁADĄ CO SIĘ PO LOKALAMI DZIEJE.

[rychuwro]

Najwyraźniej będzie trzeba się postarać o odebranie koncesji na alkohol, albo najpierw wymusić na właścicielach lepsze egzekwowanie zakazu picia alkoholu w obrębie sklepów. Oni są dla nas, a nie my dla nich.

[MarcinP]

Może, zamiast od razu używać drastycznych argumentów i odbierać ludziom część zarobków, mieszkańcy, którzy widzą ciągle to zjawisko niech zadzwonią kilka razy na policje i straż miejską. Wykonanie telefonu zajmie mniej czasu niż napisanie kolejnego posta na forum.

[mariusz 60]

Też nie jestem za używaniem drastycznych środków i w sumie jeżeli ktoś się nie awanturuje, wypije "łyka" piwa i pójdzie dalej to nie ma tragedii.Ale wiąże to się z puszkami,kapslami,szkłem (nieraz) i to jest denerwujące.
Muszą jakieś ruchy zrobić właściciele lokali trzeba się do nich przejść.Wiadomo że na razie wszyscy się "docieramy" jak takie sprawy ustalimy na początku to będzie nam się dobrze mieszkało.Z drugiej strony jak będą zgłoszenia 2-3 na Straż Miejską albo Policję to niestety ale z automatu takie lokale mogą stracić koncesję.